Relacja z warsztatowej soboty – 12 kwietnia 2025
Wiosna wprawdzie jeszcze się rozkręca, ale my już nie zwalniamy tempa! Jak co miesiąc, w sobotę 12 kwietnia, nasza ukochana szkoła przy ul. Pawlickiego 1 w Krakowie rozbrzmiewała śmiechem dzieci, rozmowami rodziców i stukotem… zośki odbijanej o podłogę. To znak, że odbyło się kolejne spotkanie społeczności edukacji domowej – barwne, twórcze i, jak zawsze, pełne niespodzianek!
Zerówka: Zajączki w natarciu! 🐰🎨
Zacznijmy od naszych najmłodszych — klasy 0, czyli krainy, gdzie twórczość rządzi, a zajączek to nie tylko symbol Wielkanocy, ale również bohater sobotnich warsztatów . Dzieci z nieskrywaną dumą tworzyły zajączkowe rzeźby, które wyglądały jak żywe… no, prawie. Ktoś powiedział, że jeden z nich przypominał Batmana, inny miał brodę jak Mikołaj, ale hej – w sztuce chodzi o ekspresję! Młodsi uczniowie z klas 1-3, którzy akurat wpadli na pomysł, że też chcą „coś zrobić”, zostali ciepło przyjęci i dołączyli do twórczego szaleństwa.
Klasy 1–3: Witraże, marzenia i żółta ciżemka 🎨🕯️
Tymczasem w sali obok działa się magia z pogranicza sztuki, nauki i… filozofii życia. Pod czujnym okiem pani Agnieszki Szczygieł dzieci z klas 1–3 weszły w świat „witraża”. Ale nie takiego zwykłego! Na początek – eksperyment z octem, barwnikiem i olejem, który wywołał więcej emocji niż niejeden film akcji. Kolory mieszały się, wirowały, tańczyły w szklankach jak w miniaturowym kalejdoskopie. A potem – spojrzenie na prawdziwe witraże w Kościele Mariackim, historia Wita Stwosza i… legenda o żółtej ciżemce! Czy to możliwe, że dzieci słuchały z otwartymi ustami? Tak! A do tego podjęły próbę odpowiedzi na niełatwe pytania: „Co chciałbym, żeby inni we mnie widzieli?” i „Czy umiem się zachwycić?”. Okazuje się, że potrafią — i to jak!
Klasy 4–8: Kendama i drużyna zośki ⚽🤹♂️
Starszaki z klas 4–8 miały okazję sprawdzić się w czymś, co nazwać można śmiało „sportem dla mózgu i ciała” – czyli w kreatywnych grach zręcznościowych z panem Maćkiem Pietrzyckim. Żonglerka? Była. Kendama? Oczywiście. Zośka? Legenda. Nie obyło się bez zaciętej rywalizacji, śmiechu i spontanicznego dopingowania. Ktoś rzucił hasło, że to „olimpiada zręczności z epoki analogowej” – i coś w tym było. A że niektórzy rodzice też nie mogli się powstrzymać przed próbą odbicia zośki… no cóż, talent nie zna wieku!
Rodzice klas 0–3: Świat zmysłów w pigułce 👃👂✋
Dla rodziców młodszych uczniów przygotowano warsztaty o integracji sensorycznej prowadzone przez panią Lindę Czarnek-Ogrodnik – specjalistkę od SI, pasjonatkę metody Montessori, a prywatnie mamę, która wie, co znaczy „dziecko w ruchu”. Spotkanie okazało się prawdziwym zmysłowym rollercoasterem — ale spokojnie, bez przewrotów. Była wiedza, było wsparcie i cenne wskazówki: jak rozpoznać, że coś w rozwoju sensorycznym dziecka wymaga naszej uważności, i jak pomagać, by dziecko mogło „wieść szczęśliwe życie pełne sukcesów” (jak pięknie pisała A. Jean Ayres). Sala była pełna i atmosfera… pełna zrozumienia i otwartości.
Rodzice starszaków: Palma wielkanocna level expert 🌿🐣
Na tych, którzy wolą atmosferę swobodnej rozmowy i twórczego działania, czekała kawiarenka warsztatowa. Było klejenie, wiązanie, przystrajanie — jednym słowem: wielkanocna manufaktura! Palmy, stroiki i dekoracje powstawały w iście artystycznym natchnieniu. Bukszpany wirowały, wstążki tańczyły, a kawka z ciachem dodawały energii jak porządna drzemka w niedzielne popołudnie.
Wszyscy, którzy tego dnia pojawili się w szkole, wychodzili z niej bogatsi – o nowe doświadczenia, inspiracje, znajomości i… może też kilka brokatowych drobinek na ubraniach. Dziękujemy wszystkim prowadzącym za zaangażowanie, a uczestnikom – za obecność i radość, którą przynieśli.
Z radością,
Weronika Stypuła